Kampanie
Mam wrażenie, że w ilości różnorodnych przekazów medialnych, odkrycie sposobu na zainteresowanie odbiorcy jest coraz trudniejsze. Kampanie społeczne podejmujące ważne tematy są często zmuszone do użycia kontrowersyjnych środków, pozwalających na dotarcie do społecznej świadomości. Z drugiej strony, jesteśmy zasypywani tak wieloma informacjami, że określenie co jest istotne a co nie może sprawić duży problem. Poniżej przedstawiam trzy kampanie, które moim zdaniem zasługują na naszą uwagę:
1. ,,Mnóżmy się jak króliki”
Kampania sponsorowana jest przez Ministerstwo Zdrowia. Ma na celu nakłonić Polaków do posiadania liczniejszego potomstwa. Za wzór do naśladowania uznano króliki, które prowadzą zdrowy tryb życia oparty na dobrym odżywianiu oraz unikaniu stresu. Dzięki temu posiadają liczne potomstwo. Trzydzieści sekund króliczej propagandy wywołało w mediach tygodniową burzę. Akcji zarzucono wysoki koszt ( prawie 3 mln złotych ), pominięcie problemu niepłodności pośród Polaków ( ponad 1.5 mln par w Polsce cierpi z powodu problemów z zajściem w ciąże ) oraz niezbyt trafnej konotacji ,,bezmyślnego” mnożenia się królików z seksualnością człowieka. Internauci nie pozostawili przysłowiowej suchej nitki na reklamie komentując: ,,Czemu nie zrobią spotu o świadomym macierzyństwie? Zmniejszyłoby to ilość patologii w rodzinach, niechcianych ciąż i chorób przenoszonych droga płciową. Totalny brak wyczucia!’’ lub w bardziej zabawny sposób: ,,Jak rząd chce abyśmy się rozmnażali jak króliki, to musi dać więcej sałaty :P”. Uważam, że jest to przykład jak nie robić kampanii reklamowej. Twórcy w zabawny sposób chcieli przedstawić rozwiązanie problemu niżu demograficznego w Polsce. Odbiorcy jednak, do których przekaz miał trafić wolą poważniejsze potraktowanie tematu.
2. ,,Kawa z mlekiem kobiecym”
Absurdalna, szokująca i prowokująca – taka była kampania promująca nową inicjatywę ,,Rozbij bank mleka”. Jedna z warszawskich kawiarni w swoim menu jako dodatek do kawy zaproponowała… ludzkie mleko. Do wypromowania nowego sposobu serwowania napoju wykorzystano social media, reklamę oraz intrygujący film. Efekt? Ponad pół tysiąca komentarzy umieszczonych pod kontrowersyjnym postem na Facebooku w 24 godziny. Fala oburzenia, krytyki i zażenowania uśpiła zdrowy rozsądek internautów. Która z kawiarni chcąca dalej prowadzić swoją działalność, sprzedawałaby mleko kobiet chwaląc się tym? Temat trafił na łamy największych polskich dzienników oraz portali. Okazało się, że twórcą akcji jest Fundacja Bank Mleka Kobiecego. Celem miało być zwrócenie uwagi na brak kobiecego mleka w szpitalach, które jest niezbędne dla wcześniaków. Dlaczego ta kampania się udała? Podejmowała ważny problem w bardzo prowokacyjny sposób, wykorzystała do tego celu różnorodne kanały informacji. Korzystając z popularności fake newsów, stworzono i uwiarygodniono kontrowersyjny przekaz.
3. ,,Ty widzisz tylko wózek”
Wydaje się, że problem niepełnosprawnych w Polsce jest na bieżąco poddawany społecznemu osądowi. W przestrzeni publicznej pojawia się więcej budynków dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych a tematyka paraolimpiady jest bardziej zauważalna. Problemem zainteresowała się również Polska Liga Rugby na Wózkach. Niepełnosprawni uprawiający sport to temat praktycznie nieobecny w mediach. Fundacja stworzyła serię plakatów wykorzystując technikę poziomego druku soczewkowego. Patrząc na grafikę widzimy tylko wózek i białą przerywaną linię. Dopiero gdy spojrzymy na plakat pod innym kątem, zauważymy sylwetkę sportowca. Kampanii towarzyszy film ukazujący zawodników rugby, którzy opowiadają czym jest dla nich współzawodnictwo. Jest to prosta w formie kampania, przedstawiająca ludzi niepełnosprawnych jako walczących nie tylko z problemami codzienności ale także ze społecznymi stereotypami.
Przedstawione przeze mnie kampanie społeczne podejmują różnorodne kwestie. Używają wszystkich obecnie dostępnych kanałów komunikacji, wykorzystując urozmaicone formy przekazu. Nie zawsze spotykają się z przychylnością ze strony odbiorców. Osiągają jednak jeden z podstawowych celów. Informują i opowiadają na nowo o otaczającej nas rzeczywistości, która nie zawsze wygląda tak jak myślimy.